„W ciemności i ciszy narodził się…” – koniec sezonu
W niedzielę 28 stycznia występem w kościele w
podwrocławskiej Brzeziej Łące zakończyliśmy drugi cykl występów jasełkowych „W ciemności i ciszy narodził się…”. Przygotowania do występów rozpoczęły się już pod koniec listopada. Trzeba było podzielić role, nauczyć się tekstu, przygotować stroje i potrzebne rekwizyty (tu nieoceniona okazała się pomoc siostry Bonity). Choć zimowe choroby powodowały często znaczne braki aktorskie, każdy występ, a było ich 8 w tym sezonie, przygotowany był doskonale.

Naszą jasełkową przygodę rozpoczęliśmy już 9 grudnia występem w kościele w Smolcu w czasie rekolekcji adwentowych. Może to trochę wcześnie jak na jasełka o Bożym Narodzeniu, ale chcieliśmy pokazać, na jakie ważne wydarzenie oczekują wierni w czasie adwentu. Następnie, już w okresie Bożego Narodzenia, wystąpiliśmy dla członków wspólnoty Hallelujah w kościele pw. św. Piotra i Pawła przy ul. Katedralnej 4. Członkowie tej wspólnoty to nasi sąsiedzi „spod 4”, więc tym bardziej było nam miło wystąpić przed taką publicznością. Zdarzało się też tak, że w ciągu jednej niedzieli mieliśmy dwa lub nawet trzy występy (tak było w drugą i trzecią niedzielę stycznia). Wymagało to perfekcyjnej logistyki i ogromnej samodyscypliny. Okazało się, że mamy takie umiejętności, bo cała grupa aktorska stanęła na wysokości zadania 😉 W czasie wszystkich przedstawień bardzo budujące były dla nas łzy wzruszenia i oznaki radości i wesela, które na przemian malowały się na twarzach naszych widzów, a także gromkie oklaski, którymi nas nagradzali po zakończeniu występu. Za te wszystkie wspaniałe momenty składamy wszystkim ogromne podzięki.
Kiedy dobiegł końca nasz ostatni występ, na naszych twarzach pojawił się smutek. Jak to? To w następną niedzielę nie będzie już jasełek??? Żeby go nieco złagodzić, poszliśmy całą grupą na kręgle, a niektórzy wybrali szaleństwo na sali zabaw. Tu uśmiechy nie znikały z naszych twarzy i wszyscy bawiliśmy się wspaniale.
Specjalne podziękowania należą się tym, którzy w czasie naszych aktorskich poczynań dbali o naszą kondycję fizyczną, goszcząc w swoich domach i przygotowując pyszne obiady i desery. Pani Doroto, Pani Bogusiu i Pani Aniu – DZIĘKUJEMY Z CAŁEGO SERCA!!! Dziękujemy również tym, którzy dbali o nasze sprawne przemieszczanie się z miejsca na miejsce. Takie podziękowania należą się w szczególności ks. Tomaszowi, panu Rafałowi, panu Jackowi i pani Agnieszce.
I cóż, jak mówi przysłowie, wszystko, co dobre, szybko się kończy… Ale my już dzisiaj wiemy, że za kilka miesięcy spotkamy się ponownie i rozpoczniemy na nowo nasze jasełkowe ewangelizowanie.
A na koniec przedstawiamy znakomitych aktorów: ks. Tomasz, Agnieszka, Grzegorz, Edyta, Kasia, Małgosia, Karolina, Rafał, Paweł, Piotrek, Klaudia, Rafał, Wiktor, Magda, Krzysiek, Dominika, Tomek, Władysław i Magda.
A na pamiątkę naszych występów zostaną nam zdjęcia, których autorami są Przemek, Adrian i Mateusz. Dziękujemy Panowie!